Przy AZS kluczowe jest intensywne nawilżenie i unikanie drażniących składników. Warto wybierać emolienty – najlepiej te bez sztucznych zapachów, alkoholu i mocnych konserwantów. Dobrze sprawdzają się produkty z olejem konopnym, masłem shea, alantoiną i pantenolem, bo łagodzą podrażnienia i pomagają odbudować barierę ochronną skóry. Jeśli szukasz sprawdzonych kosmetyków dla skóry atopowej, możesz zerknąć tutaj: https://verdelove.pl/kategoria-produktu/problemy-skorne/atopowe-zapalenie-skory/ – mają różne preparaty dopasowane do skóry wrażliwej i atopowej.

Cześć, według mnie Seborh wypada lepiej niż wiele innych szamponów, które próbowałem. Jest delikatny dla skóry, ale jednocześnie skutecznie redukuje objawy łojotokowego zapalenia, takie jak przetłuszczanie, łuszczenie i swędzenie. Duży plus to brak drażniących składników, które mogłyby pogorszyć stan skóry. Możesz go znaleźć tutaj: https://gemini.pl/seborh-szampon-na-lojotokowe-zapalenie-skory-glowy-200-ml-0098902. Z moich doświadczeń wynika, że przy regularnym stosowaniu Seborh daje lepsze i trwalsze efekty niż większość aptecznych produktów.

Żałuję tylko, że nie wzięłam wymiennika entalpicznego. Samej rekuperacji absolutnie. Moglibyśmy wymienić ten wymiennik teraz, ale szkoda mi niecałych 5 tys na wymianę, bo będziemy wywłaszczani, więc szkoda inwestować. Daję też namiar na firmę, która nam montowała urządzenie https://ultrawent.pl/ Polecam się skontaktować.